sobota, 16 lutego 2008

Różności

Oto moja duma i radość ;)

A to, zgodnie z zamówieniem, pomarańczowa sukienka na modelce i od tyłu ;) Taka dziwna poza, bo modelka ćwiczyła piruety.

A to już niedługo będzie sałata:

No i jak tu się nie cieszyć z TAK pięknego dnia?

2 komentarze:

Herbatka pisze...

pięknie lalka wygląda , bardzo sprytna sukienka:-)

Mama Magenisiowa pisze...

Oczywiście lalka jak zwykle tyłem. Może kiedyś wystąpiłaby przodem? :P