niedziela, 29 czerwca 2008

Na nowo...

Taaak, wiem, miałam dłuższą przerwę we wpisach do bloga, ale mam dobre wytłumaczenie! Oto ono:

Ma już cztery miesiące i jest nieco mniejsze od lalki mojej pierwszej pociechy. I już wiemy, że to chłopiec! Nowe i jakże trudne wyzwanie dla mnie (jak można uszyć coś, co nie ma falbanek i nie jest różowe ???) i dla tatusia (będzie musiał nauczyć się kopać piłkę :)

Jesteśmy wszyscy bardzo szczęśliwi! I mamy nadzieję, że okres zmęczenia, lenistwa i zaniku sił (wy)twórczych mamy już za sobą...

Miłego wieczora życzę wszystkim!

6 komentarzy:

sekutnica pisze...

ale czy Tomek?

cmoksy pracowe

sekutnica pisze...

Kocie, msz chyba cos nie tak z czasem ustawione :)

Pluszowo pisze...

To nie ja, to chyba blogger cos swiruje z czasem :) A co do imienia - negocjacje nadal trwaja...

Annavilma pisze...

Wow, nareszcie Kot odczarowal bloga! Kocie, milo Was widziec :)

Mama Magenisiowa pisze...

:) Bardzo gratuluję tej wypukłości :)

Herbatka pisze...

z opóźnieniem ale - Siostra fajnie to wygląda :-) i czy ja ci już mówiłam, jak się cieszę, ze wszystko Ok? BARDZO